Szukaj

Tylko niewykształcona, niszczycielska istota zrywa cokolwiek w lesie elfów. Uznałam więc, że to człowiek. Przynajmniej w pewnej części. Mój wzrok padł na opadający liść klonowy. Przez ułamek sekundy n ...

Zadrżałam kiedy usłyszałam głos staruszka, ale starałam się nic nie dać po sobie poznać. Zanim zdążyłam odpowiedzieć na jedno pytanie, Mistrz zadał drugie. Usiadłam więc i cichutko powiedziałam na jed ...

Stałam dalej bez ruchu nie zważając na wiatr ślizgający się pod płaszczem; nie było mi zimno. Ze spokojem wpatrywałam się w toń jeziora, zupełnie ignorując ciemno ubraną istotę. Nie mrugałam, ani nie ...

Jak zwykle spojrzałam na istotę spokojnie. Wszystko ucichło i znów panował spokój. Z kamienną twarzą odeszłam od wrzeszczącej dziewczyny (bo sądząc po głosie, była osobą w rodzaju żeńskim). Nie szanow ...

Zachowałam kamienną twarz, nawet kiedy istota znikła mi sprzed oczu. Jednak nie ruszałam się gwałtownie, bo czułam, że ona gdzieś tu ciągle jest. Nagle coś zahuczało. Wiatr mocno zawiał, a korony drze ...

I wtedy w mój otwarty na świat mózg wlazła jakaś świadomość. Nie do końca byłam pewna co to za istota, bo z taką się nigdy nie spotkałam. Otoczyłam znowu myśli barierami i powoli, acz z kocią gracją w ...

Podniosłam rękę, żeby zapukać delikatnie w wielkie drzwi. Po chwili rozległ się cichy odgłos uderzania o drewnianą powierzchnię. Nie uzyskawszy odpowiedzi nacisnęłam klamkę i wpadłam do środka. Wpadła ...

Skrzyp, skrzyp, skrzyp. Złote liście chrupały delikatnie, pod moimi stopami. Wokół panowała niezmącona niczym cisza. Nawet wiatr nie pałętał się w tych stronach i nie burzył gładkiego lustra jeziora. ...

30z, 80s, 100m

No cóż. Wcale nie przeszkadzał mi ten fakt, że osoba odeszła. W karczmie panował hałas i zaduch, toteż niezauważona przemknęłam się do lady i zamówiłam sałatkę pomidorowo- serową. Przyznam, że nie był ...

Coś przywiało mnie w te strony. Kiedy weszłam do karczmy zauważyłam, że jest ona pełna ludzi, toteż szybko spuściłam głowę i pozwoliłam, by włosy opadły mi na szpiczaste uszy. Po chwili przypomniałam ...

Otwierane okno jęknęło przeraźliwie. Już po chwili do małej sypialni Aime wtargnęło świeże, leśne powietrze. Wyblakła, pomarańczowa firanka poruszyła się, a światło osiadło na pięciu pierwiosnkach, us ...

Imię postaci: Aime le Vent

Wiek postaci: 17 lat

Rasa postaci: Elf

Profesja postaci: Czarodziejka powietrza

St. Niebezpieczeństwa:5

Broń: Dzięki łukowi z klonowego drewna dziewczyna ...

Poprawione

Imię postaci: Każdy jakieś ma i ta istota nie jest wyjątkiem. Oto Aime le Vent

Wiek postaci: Wiadmo, że kobiet się o takie rzeczy nie pyta, ale chyba muszę zdradzić, że Aime przyszła na świat 17 l ...